W ostatnim czasie mieliśmy okazję emocjonować się nie tylko meczami (choć emocje w przypadku spotkań ekstraklasy to chyba niekoniecznie adekwatne słowo :P), ale i losowaniami spotkań faz pucharowych w rozgrywkach Ligi Mistrzów i Ligi Europy, a także grup EURO 2016.
Ekstraklasa w ten weekend nas nie rozpieszczała poziomem rozgrywek. Spotkanie Górnika z Termaliką było tak nudne, że nawet nie wiem kiedy zasnąłem już śpiąc... Wprowadzili mnie w jakąś cholerną incepcję! W meczu Legia - Piast gdyby nie błędy obrońców po obu stronach zapewne też byłoby niezbyt porywające 0-0. Skończyło się jednak na 1-1, ale to miał być szlagier tej kolejki! Spotkanie, w którym legioniści mieli pokazać swoją siłę i to, że prowadzenie Piasta w tabeli jest tylko chwilowe. Tak się nie stało. Obie ekipy miały po 5 strzałów celnych na bramkę, ale dobrych sytuacji może po 2. Może gdyby nie kontuzja Nespora to Piast zgarnąłby pełną pulę w Warszawie?
Cracovia traci punkty z Koroną, a Wisła przegrywa czwarty mecz z rzędu. Coś mi się wydaje, że w tym sezonie nawet i bez podziału punktów byłoby ciekawie :)
W Anglii zaskakujących wyników było kilka. Tottenham przegrywa u siebie ze słabo prezentującym się w tym sezonie Newcastle. Sroki lepsze od Kogutów ;) a na miano Man of the Match zasłużył interwencjami Elliot. Jego vis a vis Hugo Lloris w tym meczu chyba grubo obstawił na Newcastle ;)
Kolejną niespodzianką, a może nawet małą sensacją była wygrana ekipy Artura Boruca z Czerwonymi Diabłami! Widać, że Bournemouth sporo czasu na treningach poświęca stałym fragmentom gry ;) jeśli ktoś widział chociażby skróty tego meczu ten będzie wiedział o co chodzi ;) Artur Boruc przy bramce Fellainiego nie mógł zrobić nic więcej. Obrońcy nie pomogli, a Depay mógł tylko podziękować Belgowi, że jakimś cudem umieścił piłkę w siatce.
Leicester - Chelsea i Lisy po bramce Vardy'ego obejmują prowadzenie nie tylko w meczu z The Blues, ale też w całej Premier League! Mecz końcy się wynikiem 2-1 i ekipa prowadzona przez Jose Mourinho nadal tkwi w marazmie. Mają tylko punkcik przewagi nad strefą spadkową... A co do zespołu Wasyla, to jest niesamowite jak ten klub z zespołu, który cudem uratował się przed spadkiem wskoczył do ścisłej czołówki ligi! Szkoda tylko, że Wasyl nie ma zbyt dużego wkładu w te wyniki. A co do napastnika Leicester City to niewątpliwie jeśli tylko zdrowie mu na to pozwoli to pojedzie na EURO ;)
We Francji to już chyba mamy pozamiatane :) PSG już w grudniu może dopisywać sobie szósty tytuł w historii i czwarty z rzędu. Drużyny takie jak Lyon, Monaco czy Marsylia, które miały przeszkodzić Paryżanom, w tym sezonie rozdają punkty i pozwalają stanąć na czele peletonu pościgowego takim ekipom jak Caen czy beniaminek Angers :) Źle się dzieje... Tzn. oczywiście nie dla PSG ;)
Hiszpania! Ha! Tam to się dzieje! Real przegrywa z Villarealem, Barca remisuje z Deportivo! Tylko Atletico trzyma poziom i kontynuuje zwycięską passę! No i Celta Vigo, która po lekkiej zadyszce wraca na dobre tory ;) No cóż, zobaczymy jak to będzie po nowym roku. Teraz kibice Barcy drwią znowu z Realu, że w Madrycie już -5. Z takiego obrotu sprawy cieszy się na bank mój przyszywany szwagier ;) Zobaczymy jak Barca pokaże się na Klubowych MŚ. Zaczynają pojedynkiem z chińskim Guangzhou.
W Niemczech Bayern po doznaniu pierwszej porażki w sezonie z Gladbach teraz odkuł się w meczu z Ingolstadt. Borussia Dortmund goni, ale nie bez problemów. Piszczek popełnił błąd i wydawało się, że po karnym sprokurowanym przez Polaka mecz Borussii w Wolfsburgu skończy się remisem. Jednak świetna akcja Dortmundczyków na zakończenie meczu dała im 3 punkty. A teraz pewna wygrana u siebie z Eintrachtem i strata do Bayernu wynosi 5 punktów. Zobaczymy jak będzie sytuacja wyglądała po przerwie zimowej. W ostatniej kolejce tego roku ani ekipa Tuchela, ani zespół Guardioli nie powinny stracić punktów. No, ale to tylko piłka nożna :)
We Włoszech Juve wraca do żywych! Piłkarze Starej Damy w ostatnich dziesięciu spotkaniach mają bilans 8-1-1. Do Interu tracą już tylko sześć oczek! Inter natomiast powoli, po swojemu ciuła punkciki. Tylko 9 bramek straconych w 16 meczach. No, ale trzeba uważać teraz. Torino - Inter 0-1, Inter - Frosinone 4-0, Napoli - Inter 2-1, Inter - Genoa - 1-0, Udine - Inter 0-4. Tak wyglądało 5 ostatnich spotkań ekipy z Mediolanu, więc teraz z Lazio powinni przegrać ;) ale to tak z przymrużeniem oka. A co do Polaków w Serie A... Najbardziej podoba mi się postawa dwójki z Empoli! Zieliński asysta, a Skorupski trzy mecze z rzędu z czystym kontem :)
W następnym odcinku będzie o losowaniach :) Już niebawem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz