Rumours ;)
Chwilę byłem niedostępny. Odłączony od sportu nie byłem, ale czasu brakowało żeby coś merytorycznie zagaić na blogu. Wracam, ponieważ choroba zmusiła mnie do siedzenia w domu. Zebrało się kilka tematów do poruszenia. Jedne są ciekawsze inne mniej. Ja dziś chciałbym poruszyć parę plotek transferowych z piłki nożnej. Pamiętacie Daniego Quintanę? Do niedawna gwiazdeczka polskiej ligi i głównodowodzący na pokładzie Jagiellonii Białystok. Aktualnie gra w Qarabachu Agdam, ale podobno Legia sprawdza możliwość sprowadzenia Hiszpana. Tylko kwestią jest to czy Dani będzie chciał zamienić raczej marny sportowo Azerbejdżan na podobnej klasy Polskę? Poza tym Agdam ma już pewne mistrzostwo, a Legia jeszcze o nie walczy. Zostając przy Legii Wojskowi okazują także zainteresowanie Marcinem Kamińskim z Lecha, co może nie jest nowością, bo już od kilku miesięcy się o tym mówi, ale też powrotem byłych legionistów Koseckiego i Komorowskiego. Także obserwują dwóch Rumunów, którym mogą zaoferować troszkę lepsze warunki niż ich obecny klub, który o dziwo idzie na mistrza - Astra. Prawdopodobne jest, że Nikolić odejdzie z Legii, a na jego miejsce miałby przyjść Denis Alibec - Valerica Gaman to z kolei obrońca, który miałby wzmocnić rywalizację na w tyłach Legii. Jednak najgłośniejszym nazwiskiem może być Marcel Heller z Darmstadt ;)
Co do Kamińskiego to możliwe jest także jego przejście do AEK Ateny bo Grecy chcą się wzmocnić przed batalią o europejskie puchary. Chociaż na dobrą sprawę nie wiadomo jeszcze czy zagrają w eliminacjach do LM czy w LE, ale Kamińskiemu pewnego doświadczenia nie można odmówić. O obrońcę Lecha pytali także Maccabi Tel Aviv i Trabzonspor mi się jednak wydaję, że opcja grecka jest najbardziej prawdopodobna ;)
AEK Ateny Dodatkowo miałoby chrapkę na młodego napastnika grającego aktualnie w Chorzowie. Mariuszem Stępińskim jednak zainteresowanych jest więcej klubów. Można tutaj wymienić m.in: Hellas Verona, Rubin Kazań, Dynamo Moskwa, FC Koln, Hertha Berlin i Eintracht Frankfurt. Czy którykolwiek z zespołów zdecyduje się na wykupienie zawodnika? Zobaczymy, albo cytując klasyka 'we will say what time will tell'. Jedno jest pewne. Ruch zarobi na tym chłopaku ;)Grecy także chętnie widzieliby także u siebie kilku innych zawodników biegających po ekstraklasowych boiskach. Wspomnę tutaj chociażby Patryka Lipskiego, a także Adama Gyurcso.
Dość nieoczekiwanie również pomiędzy ligą węgierską i ligą polską może dojść do paru transferów. I o dziwo mogą to być transfery także w odwrotną stronę niż ostatnio miało to miejsce. Henning Berg został trenerem Videotonu i chce wyjąć z Legii Prijovicia. Do Ferencvaros mógłby przejść Lovrencsics. Do Polski natomiast z Vasas miałby przyjść reprezentant Węgier Zsolt Korcsmar. Obrońca powinien pojawić się jeżeli Lech straci Kamińskiego. Dalej mógłby przyjść Balazs Balogh Zawodnik Ujpestu łączony jest z Cracovią i Lechem. Lech może stracić Karola Linettego. Ja na jego miejsce chętnie bym ściągnął Marko Grujicia z Crveny Zvezdy.Oprócz Linettego może odejść do Herthy także Maciej Gajos, a także młody Kownacki, o którego pytał podobno Jurgen Klopp. Po tym katastrofalnym sezonie chyba przyjdą spore zmiany w Poznaniu. Ponieważ Lech już monitorował sytuację i możliwość transferów Hassana z Midtjylland, Hory i Raduta z Pandurii, a także Nielsena z Odense.
Do Polski, a konkretnie do Jagiellonii Białystok miałby wrócić Mateusz Zachara. Po nieudanej przygodzie z Chinami miałby się odbudować pod okiem trenera Probierza.
Niestety Jaga może być mocno osłabiona po sezonie. Do Gliwic może odejść Góralski, do Empoli Karol Świderski, a do nieoczekiwanego mistrza Anglii Bartek Drągowski.
Co do Lisów to istnieje prawdopodobieństwo, że także Arek Milik trafi tam po sezonie. Chociaż w jego przypadku nie można być niczego pewnym teraz ponieważ po EURO jego cena może poszybować w górę. A chrapkę ma także Inter Mediolan.
Ze Śląska Wrocław do Cracovii może przejść król strzelców Mistrzostw Świata U-20 z 2015 roku - Bence Mervo. Chłopak może w końcu odpalić tak,że nie będzie go można zatrzymać. ;)
Kończąc dzisiejszy wpis chciałem tylko zauważyć, że chociaż nie wszystkie opisane przeze mnie transfery dojdą do skutku to jednak piłkarze ściągani do polskiej ligi są coraz solidniejsi. A nie tak jak swego czasu kontener z Copacabany do Szczecina na nazwisko Ptak ;) I zawodnicy, którym uda się pokazać mogą wybić się do naprawdę uznanych klubów i solidnych lig. Jednak na czasy kiedy to średni piłkarz europejski jeszcze w miarę młody i głodny sukcesów, chętnie spojrzy na kierunek Ekstraklasa musimy chwilę zaczekać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz